Krótko i na temat. Grać na giełdzie należy to co się widzi, a nie to co się myśli. A wykresy po dzisiejszej sesji pokazują, że sprawa OFE już się nie liczy, a BREXIT to ściema. Jest to o tyle ważne, że to były w moim postrzeganiu dwa zagrożenia największego kalibru. Skoro zatem rynek je zneutralizował – wniosek dla mnie jest prosty: trzeba powoli wracać do akcji i moich ulubionych ETFów 😉
CASH IS TRASH.
Witaj Lukasz w oczekiwanej rzeczywistosci , JUZ PO. Finito.
Jesli twierdzisz ze Cash is Trash to cos z tym cashem trzeba zaczac cos robic. Trash sie wyrzuca. Nastalo zresetowanie rynku; przez ostatni okres wyczekiwane w niepewnosci i gra toczyla sie na niby trzymajac sie jednego poziomu. Teraz moze bedzie troche czystego powietrza, chociaz na naszej gieldzie ciagle cos pod nogami grzasko, czy wyjdziemy na twardy grunt? Ciagle cos. Moze juz nadchodzi czas?
Witaj Andrzej,
dokładnie tak jak piszesz, ciągle coś. Zyskujemy za to bardzo ważny punkt na wykresie do zrozumienia tego, gdzie jesteśmy i gdzie możemy dalej zmierzać. Póki co, po godzinie sesji PKN i PEKAO odrobiły 70% swojego spadku. Za kilka dni myślę wszystko będzie jasne.
… Czy w obecnej sytuacji ETFy to dobry wybor. Mysle ze dynamicznie pociagna w gore wybrane male spolki, a takze, oczywiscie te silnie przecenione z czolowki blue ktore sa zawsze gotowe byc na topie. Wiec teraz zamiast ETF to moze lepiej cos z W80?
To zależy jak chcesz grać. ETFy to na tyle spokojny instrument, że jestem w stanie długoterminowo wpakować w niego cały kapitał bez żadnej dywersyfikacji. Czego nigdy nie odważyłbym się przy jakiejkolwiek pojedynczej spółce. A skoro nie jedna spółka, tylko kilka, to wchodzi cała sztuka budowania portfela, prowadzenia pozycji, stawiania stopów, zyskowne transakcje i stratne transakcje. Nawet patrząc od stycznia, gdybym kupował spółki to by był pewnie dzisiaj wystawiony na bardzo duże emocje. A tak…luzik.
POLSKA w ćwierćfinale!!!! 🙂